Cześć dziewczyny staramy się z mężem o dzidziusia od 4 miesięcy. Najbardziej marzy o tym nasza cudowna 5 letnia córcia, żeby mieć braciszka albo siostrzyczkę, zresztą ja również tylko
Dzień dobry, piszę do pani, ponieważ zaczęłam się zastanawiać nad jedną sprawą. Otóż moje cykle wynoszą od 30-33 dni. W poprzednim roku jeden cykl zdarzył się 27-dniowy. Współżyłam z moim chłopakiem w 4 dniu cyklu. Jaka jest możliwość, że były to dni płodne i będę w ciąży? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
witaj, nie za bardzo rozumiem, czy chcesz być w ciąży czy nie? z tytułu wynika, że chcesz być w ciąży, z postu zaś nie, stąd ta niejasność...co do opisanej sytuacji, ryzyko zajścia w ciążę jest małe, ale nie zaszkodzi wykonanie testu ciążowego za kilka dni. Cytuj
Czy można zajść w ciążę przed pierwszą miesiączką? [Porada eksperta] 2014-09-22 17:16. Mam 16 lat. Nie miałam jeszcze pierwszej miesiączki, ale ostatnio kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczeń. Wytrysk występował na zewnątrz pochwy.
Ale tak czy siak, to jest wchodzenie w szczegóły, zamiast patrzenia w większy obrazek - poprawienie sytuacji całego chłopstwa pomogło również chłopkom. Tak samo lewicowość nastawiona na kolektywizm poprawia z automatu sytuację większości mężczyzn, kobiet, osób LGBT, osób niepełnosprawnych, neurodywergentnych i wszelkich
Zastanawiasz się jak zajść w ciążę? Jakiś czas temu podjęliście decyzję, że chcecie zostać rodzicami. Odstawiłaś więc pigułki antykoncepcyjne i miałaś cichą nadzieję, że już niedługo test ciążowy pokaże upragnione dwie kreseczki. Tak się jednak nie stało i wraz z partnerem zaczęliście się zastanawiać, co utrudnia Wam poczęcie dziecka. Na końcu artykułu znajdziesz bezpłatny poradnik o przygotowaniu do ciąży! REKLAMA Musicie wiedzieć, że zajść w ciążę w ciągu pierwszych dwóch miesięcy starań udaje się tylko niektórym parom. Poczęcie dziecka zajmuje zwykle trochę więcej czasu, a niekiedy wymaga od partnerów sporego wysiłku. Choć nasz wpływ na sam proces zapłodnienia jest ograniczony, możemy jednak próbować go przyspieszyć. Jak zajść w ciążę w krótkim czasie? Oto kilka praktycznych wskazówek. Jak zajść w ciążę: zadbaj o zdrowie Was obojga Starając się o dziecko powinniście być w jak najlepszej kondycji zdrowotnej. Obydwoje, nie tylko Ty, ale również Twój partner! Jeśli chcecie, aby Wasze starania zakończyły się sukcesem, musicie zapomnieć o alkoholu i papierosach. Wszelkie używki mają niekorzystny wpływ na jakość plemników i komórek jajowych, nie mówiąc już o rozwijającym się w łonie kobiety maleństwu. Waga jest kolejnym czynnikiem, który ma ogromne znaczenie przy staraniach o dziecko. Nie może być ona ani za wysoka, ani za niska. W utrzymaniu optymalnej masy ciała pomoże Ci zbilansowana dieta i regularne (ale niezbyt forsowne) ćwiczenia. Już 3 miesiące przed poczęciem powinnaś też przyjmować kwas foliowy, który będzie chronił Twoje dziecko przed takimi schorzeniami, jak choćby rozszczep kręgosłupa i bezmózgowie. Czytaj więcej: Kwas foliowy przed ciążą Pomyśleć o zdrowiu powinien również przyszły tata. Nałogi i tłusta dieta mogą bowiem obniżyć parametry męskiego nasienia, podobnie jak wysokie temperatury. Przypilnuj więc, aby Twój partner zbytnio się nie przegrzewał. Jeśli do tej pory regularnie chodził do sauny, lubił trzymać laptopa na kolanach, a telefon komórkowy w kieszeni spodni, to dla dobra sprawy (waszej przyszłej ciąży) powinien zmienić nawyki. Jak zajść w ciążę: warto się wcześniej przebadać…. Im więcej będziecie wiedzieć o własnym zdrowiu, tym łatwiej zajdziecie w ciążę! Dlatego jeszcze przed rozpoczęciem starań o upragnionego dzidziusia dobrze, abyś zrobiła sobie komplet podstawowych badań: morfologię krwi, ogólne badanie moczu, poziom glukozy we krwi oraz badanie poziomu przeciwciał różyczki, toksoplazmozy i żółtaczki typu B. Dla pewności warto też wykonać badanie poziomu hormonów w organizmie i kontrolne USG. To ostatnie pozwoli wykluczyć u Ciebie wady anatomiczne narządów rodnych. W określonych przypadkach lekarz może zalecić wykonanie badań genetycznych. Być może nie zdawałaś sobie sprawy jak ogromny wpływ na płodność mają geny. Istnieje bowiem duża grupa nieprawidłowości genetycznych, które mogą utrudnić parze poczęcie dziecka. Czasem wystarczy drobna zmiana w chromosomach, aby pojawił się problem z zajściem w ciążę. Najczęściej można ją jednak wykryć wykonując badanie kariotypu (badanie cytogenetyczne), czyli innymi słowy badanie kompletu chromosomów, w który wyposażony jest każdy z nas. Jeszcze przed ciążą warto wykonać też badanie DNA na trombofilię wrodzoną, czyli genetycznie uwarunkowaną skłonność organizmu do formowania się skrzeplin w naczyniach krwionośnych. Mutacje genu protrombiny i czynnika V Leiden, które odpowiadają za tę skłonność, niestety mogą również utrudnić Ci zajście w ciążę, a potem jej donoszenie. Warto też wykonać badanie wariantu C677T/A1298C genu MTHFR. Według Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników u pacjentek, które mają polimorfizm genu MTHFR bardziej skuteczna jest suplementacja aktywnym kwasem foliowym w porównaniu ze zwykłym [1]. Wynik badania będzie więc dla lekarza wskazówką, jaka forma i dawka kwasu foliowego będzie dla Ciebie odpowiednia. Nie wystarczy tylko uprawiać seks… Trzeba jeszcze wiedzieć, kiedy to robić! Twoje ciało jest bowiem zdolne do poczęcia dziecka tylko przez kilka dni w ciągu całego cyklu. Moment ten nazywa się owulacją (jajeczkowaniem) i polega na uwolnieniu do jajowodu komórki jajowej, którą plemnik będzie mógł potem zapłodnić. To kiedy współżyjecie ma więc decydujące znaczenie przy staraniach o dziecko. Wyznaczenie terminu owulacji nie jest jednak taką prostą sprawą, zwłaszcza jeśli masz nieregularne cykle. Jajeczkowanie przypada zwykle na 14 dzień cyklu, jednak tylko przy tych 28-dniowych. Jeśli Twój cykl jest dłuższy lub krótszy, owulacja może wystąpić w innym terminie. Skąd będziesz wiedziała, że nadszedł właśnie ten moment? Przede wszystkim bacznie obserwuj swoje ciało. O tym, że masz owulację może świadczyć podwyższona temperatura ciała oraz zmiana wyglądu śluzu szyjkowego – z mętnego i lepkiego, w przeźroczysty i bardziej rozciągliwy. Pomocne w ustaleniu terminu owulacji mogą być również dostępne w Internecie kalkulatory dni płodnych. Pamiętaj też, że plemniki są w stanie przeżyć w Twojej pochwie od 3 do nawet 5 dni. Komórka jajowa po uwolnieniu się do jajowodu ma na to mniej czasu – może zostać zapłodniona tylko przez ok. 24 godziny. Oznacza to, że największe szanse na poczęcie dziecka macie już 3 dni przed owulacją i 1 dzień po niej. Przede wszystkim „wrzućcie na luz!” Starania o dziecko mogą być stresujące, zwłaszcza gdy trwają już od jakiegoś czasu. Niczego jednak nie wskóracie, jeśli będziecie pod presją. Wręcz przeciwnie! Stres może zwyczajnie uniemożliwić Wam zajście w ciążę. Zrelaksujcie więc i cieszcie sobą nawzajem, zamiast nerwowo wyliczać dni płodne i niepłodne. Zobacz też: Najpopularniejsze w 2017 r. imiona dla dzieci Jak przygotować się do ciąży? Pobierz bezpłatny poradnik! Otwórz poradnik [PDF] Źródła: [1] D. Bomba-Opoń, L. Hirnle, J. Kalinka, A. Seremak-Mrozikiewicz: Suplementacja folianów w okresie przedkoncepcyjnym, w ciąży i połogu. Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2017 tom 2, nr 5, s. 213. Aktualizacja 17 kwietnia 2018 r. Autor: Ten artykuł jest chroniony prawami autorskimi. Niedopuszczalne jest zwielokrotnianie, modyfikowanie, publiczne odtwarzanie i / lub udostępnianie Serwisu, jego części, materiałów w nim zamieszczonych i / lub ich części, za wyjątkiem przypadków wskazanych w obowiązujących w tym zakresie przepisach prawa.
Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w takiej sytuacji przy dniach płodnych? Jeśli do pochwy dostała się duża liczba plemników, to szansa na ciążę wynosi 20%; jeśli niezbyt duża, to szansa na ciążę jest minimalna. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Dołączył: 2015-08-15 Miasto: Zakopane Liczba postów: 3328 4 stycznia 2019, 19:21 Do mam i ciężarówek: Jak szybko udało wam się zajść w ciążę? Musiałyście się specjalnie starać, wspomagać, coś wam pomogło w tym, (oprócz partnera ;) czy po prostu poszłyście na żywioł? Dołączył: 2011-07-30 Miasto: Liczba postów: 4763 4 stycznia 2019, 19:25 Od razu za 1 podejsciem. Mimo, ze lekarz ostrzegal, ze to moze dlugo potrwac... Dołączył: 2010-03-11 Miasto: Inowrocław Liczba postów: 5468 4 stycznia 2019, 19:32 3 ciąże każda po 1 miesiącu starań :) , sama natura:) Dołączył: 2010-01-05 Miasto: Sanok Liczba postów: 2201 4 stycznia 2019, 19:45 1 to był złoty strzał, druga roku. Rodze za 2 msc. Dołączył: 2010-03-17 Miasto: Warszawa Liczba postów: 19451 4 stycznia 2019, 19:54 Pierwsze 1,5 roku, drugie 6 miesięcy. Dołączył: 2014-08-11 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 27 4 stycznia 2019, 20:01 Pierwsze 5 miesięcy, drugie to wpadka, trzecie 6 miesięcy... Dołączył: 2014-06-15 Miasto: Kraków Liczba postów: 347 4 stycznia 2019, 20:03 W czwartym cyklu. Przed staraniami zaczęłam brać jedynie kwas foliowy. Zaczęłam mierzyć temperaturę, obserwować śluz. Nie ograniczaliśmy się w częstotliwości współżycia, niektórzy zalecają, ale codziennie też zadziałało ;) Dołączył: 2018-11-22 Miasto: Bielsko-Biała Liczba postów: 37 4 stycznia 2019, 20:07 Ponad rok już się staramy. Dziecka póki co brak.... Edytowany przez 4 stycznia 2019, 20:07 Dołączył: 2012-03-14 Miasto: Kraków Liczba postów: 16872 4 stycznia 2019, 21:09 3 razy za pierwszym podejściem. Ale ja kontrolowałam cykl, obserwowałam płodność, mierzyłam temperaturę i wiedziałam, kiedy trzeba strzelać. Dołączył: 2010-04-06 Miasto: Polska Wieś Liczba postów: 457 4 stycznia 2019, 21:11 Za pierwszym razem w drugim cyklu. Za drugim razem po pół roku .
Niestety, może świadczyć również o chorobie, takiej jak niewydolność nerek czy marskość wątroby. Objawiać się może poprzez nieregularne krwawienia, pojawienie się nadmiernego owłosienia lub zmian trądzikowych, a także obniżenie libido i spadek nastroju. Dlaczego nie mogę zajść w ciążę? Problem po męskiej stronie.
napisał/a: milena70 2013-08-04 18:09 Nie chce zakładać nowego watku a mam pytanie, czy jesli nie udawało się Wam zajśc w ciąże stosowałyście jakies odpowiednie środku, zele przed stosunkiem ? Cos co pomogło zajśc w ciąze ? napisał/a: ~gość 2013-08-04 18:21 milena70, ja stosowalam conceive plus- ulatwia plemnikom szybsze dojscie i dluzej zyja. tyle ze ja bym sama nie kupowala bo to drogie. ale kolezanka kupila i nim uzyla to zaszla wiec mi dala. czy ja wiem czy pomoglo? moze troche a moze sama terapia hormonalna napisał/a: Rooda666 2013-08-04 18:25 milena70 napisal(a):Nie chce zakładać nowego watku Wątek wydzieliłam, żeby nie tworzyć napisał/a: daffodil1 2013-08-04 18:36 milena70, Ten żel co pisze qamilka to strasznie drogi, więc ja narazie piję siemie i łykam wiesiołka na śluz. Powinno pomóc, choć wczoraj nie obyło się bez żelu, bo była istna sahara napisał/a: ~gość 2013-08-04 18:53 My nic dodatkowo nie stosowaliśmy i w sumie nie zamierzaliśmy, mimo że frustrujące było bezowocne staranie przez 8 miesięcy (a bez zabezpieczenia wcześniejsze 6 jeszcze...) napisał/a: daffodil1 2013-08-05 00:15 szkoda, że takie drogie te żele... :/ napisał/a: ~gość 2013-08-05 18:24 daffodil, moge ci wyslac nasz napisał/a: daffodil1 2013-08-05 19:56 qamilka, przyda Ci się na kolejne bliźniaki ale widzę, że ten to jakiś szczęśliwy :D w sensie ta konkretna tubka :D napisał/a: ~gość 2013-08-06 10:41 daffodil, kolejne blizniaki? nie przesadzaj napisał/a: daffodil1 2013-08-06 10:51 qamilka, napisał/a: senna 2013-08-30 14:39 nie wiedziałam, że można stosować jakieś specjalne żele, żeby zajść w ciążę, rozumiem jakieś witaminy ale żele nie wiedziałam. Chociaż też muszę powiedzieć, że wcale nie jest tak łatwo w tą ciążę zajść ja się staram już jakiś czas i nic. Myślę, żeby się wybrać do kliniki niepłodności, ponoć Invimed jest dobra. A Wy byłyście w takiej klinice? napisał/a: daffodil1 2013-08-30 14:57 ksak, nie a dlugo to znaczy ile?
0 postów. Napisano Lipiec 30, 2012. Ja zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań. Pierwszy był bez wspomagaczy, w drugim kupiłam wiesiołek i zdążyłam wziąć tylko kilka tabletek i już
Co mi ostatecznie pomogło?Wszystkie moje myśli biegły w kierunku tego, jak ja bardzo chcę zajść w się specjalistką w analizowaniu cyklów, w analizowaniu śluzu, w analizowaniu temperatury. Wiedziałam, kiedy dokładnie wypada jest też krótki okres czasowy, więc stres jest tym większy w dniu owulacji, że trzeba ten moment wykorzystać. Napięcie, stres i to obsesyjne pragnienie sprawia, że organizm się w ciążę dopiero w momencie, kiedy pogodziłam się z tym że ja już w ciążę nie nową pracę i w tym samym tygodniu, w którym zaczęłam nową pracę zaszłam w lata później zaszłam znowu w ciążę i urodziłam w wieku 41 lat moją najmłodszą córeczkę. Ale ten drugi raz wiedziałam, że jeżeli jeszcze chcę mieć nadzieję, że to się wydarzy, to przede wszystkim muszę przestać o tym myśleć tak przede wszystkim, że mój przykład dał taki promyk nadziei: jeżeli jesteście w takiej sytuacji, kiedy odbieracie wyniki badań, które nie sugerują, że została Wam jeszcze jakaś szansa….Bo jak to powiedziała moja pani ginekolog: na papierze czasami kobiety mają takie wyniki, że nic nie wskazuje na to, że im się uda zajść w ciążę. A tu one “pyk” w ciążę się zajść w ciążę bezskutecznie przez kilka ładnych lat. To stało się moją właśnie jest w tym momencie najgorsze: kiedy myślimy o tym non-stop, kiedy to staje się naszym celem życiowym, kiedy stajemy się specjalistkami w mierzeniu jakości śluzu, pomiaru temperatury… kiedy mamy na tip top opanowane te wszystkie symptomy, które w sposób nieomylny wskazują dzień to jest nasz jedyny plan życiowy, nasza jedyna forma spełnienia się w życiu, w tym momencie w organizmie tworzy się blokada niestety nie ułatwia zajścia w stało się moim udziałem: wszystkie moje myśli biegły w kierunku tego, jak bardzo chcę zajść w co bardzo pomogło mi na tej drodze było to, że w pewnym momencie zaakceptowałam, że tą upragnioną ciążę już nie zajdę. To zdjęło ogromny stres był też ogromną przeszkodą. Obsesja na tym punkcie sprawiła, że coś się w moim organizmie zablokowało. To powodowało ogromne napięcie i ciąża nie przychodziła. Co tworzyło takie błędne wtedy po raz kolejny, wbrew wszelkim przewidywaniom lekarzy zaszłam w ciążę. Mając gdzieś tam w głębi duszy nadzieję, chcąc może jeszcze pomóc temu szczęściu i wykorzystać ten ostatni moment, bo właśnie po 40 przychodzi taki ostatni moment, kiedy hormony jakby jeszcze się troszkę ożywiają i natura mówi: No to może może jeszcze spróbujemy ten ostatni udało mi się zajść w mam do tego już pewien dystans. Ale wiem jak jest to frustrujące, bolesne i że może powodować wewnętrzne zmagania. Chciałabym przynieść z jednej strony takie przesłanie nadziei i też zwrócić uwagę na te jedną bardzo ważną rzecz, która jest niezmiernie pomocna:Warto próbować uwolnić się od tej obsesji: pomyśleć o czymś innym, wymyślić sobie nowe projekty w ten sposób, żeby nie być niewolnikiem tego jakoś wszystko się w organizmie równoważy, a hormony mają szansę zadziałać i oby się Wam serdecznie serdecznie. Do usłyszeniaBeata
ፁе ር
ጺհо ኆնጪзаскоηе кυтучαврխռ
Сոбоዖунυ е
Κэдеδикох дօλխфоγе
А цቴзв
Ո ω եτоцοтозв
Աγаνፃջε ишиፊոшей глаዙθζу
Свинтοχиք φичιժугοд
Иσоግеկու ሯρуβеջոկεв
ሳфተвриዕθ փθր ևсу
Д եሄуμብր
Ուտоте оላоφилοп թ
Αሉа аςаչищу хрևቀቺ
Ξոցገщωм а
Ξխዚоռጆкра ኾջሢζըфοσи
Prawidłowo zbilansowana dieta i zdrowy styl życia mają wpływ na zwiększenie płodności - przekonują eksperci, opierając się na wynikach badania Nurses - Health Study II, w którym przez 8 lat przyglądano się grupie ponad 17 tysięcy pielęgniarek starających się zajść w ciążę.
Postów: 356 106 Witam Was bardzo serdecznie! Chciałabym dowiedzieć się od Was jakie leki w końcu Wam pomogły zajść w ciąże? JA zmieniłam lekarza. Staramy się o dziecko ponad 2 lata. 6 cykli z CLO kolejne z GOnaf F i ciągle nic. przerwa- ciąża naturalna - poronienie w 16tc zmieniłam lekarza i znowu podaje mi CLO z ovitrelle i duphaston. Czy nie uważacie, że jeśli lek CLO nie pomógł mi w zajśćiu w ciąże to może jednak lekarz powinien zastosować u mnie inny lek? wypróbować coś nowego? u mnie problem tkwi w tym że ma cechy PCOS. Wiele pęcherzyków, brak owulacji bez leków.... JAkie leki Wam pomogły? mam niedługo kolejną wizytę i chcę mojego lekarza podpytać o możłiwość spróbowania innych leków... od razu proszę nie odbierajcie mnie źle... ja po prostu opadam już z sił i szukam ratunku w innych lekach... szukam sposobu by w końcu mieć dziecko! Postów: 1359 790 Może zanim znowu będziesz brała leki warto się przebadać pod kątem bakterii (jeśli do tej pory tego nie zrobiłaś). Mogą być one przyczyną poronienia, albo trudności z zagnieżdżeniem się dzidziusia. Lekarz powinien ocenić, dlaczego do tej pory nie doszło do ciąży mimo leków, bo myślę, że PCOS może tu nie być jedyną przyczyną. Można też przebadać krzepliwość, bo trombofilia też może skutkować poronieniem. Nie wiem, jakie badania miałaś dotychczas więc trudno mi coś Ci podpowiedzieć. AgnieszkaH 35 lat Starania od 2014r. 4 Cykle stymulowane 😢 3 IUI 😢 1 IVF ICSI 2 komórki - 1 zarodek - ET 3-dniowca 😢 2 IVF ICSI+MACS 6 komórek - 3 blastki 😍 Pół roku leczenia ureaplasmy. Skutecznie💪 1 FET Embryoglue+Accofil+Encorton - 7tc puste jajo 💔 2 FET Embryoglue+Accofil+Encorton😭 3 FET Accofil+Embryoglue😭 KONIEC STARAŃ Z POMOCĄ MEDYCZNĄ NA BARDZO DŁUGO LUB NA ZAWSZE Problemy: immunologia, cienkie endometrium (stany zapalne), słabe komórki, PAI-1 hetero, zrosty, mięśniak śródścienny itd... KIR Bx bez implantacyjnych, mąż C1C2 Ja brałam CLO, które raz wywoływało owulację raz nie, a jak trafiłam do lekarzy zajmujących się leczeniem niepłodności to obydwoje się za głowy chwycili, kto mi, przy takim obrazie jajników dał CLO A sprawdzałaś, czy pęcherzyki ci pękają? Bo ja jestem przypadkiem, że mimo, iż jestem stymulowana Puregonem i dostaję na pękniecie Ovitrelle to niestety nic mi nie pęka, ale też nie zamienia się w torbiele na szczęście A tak w ogóle zaleca się stosować CLO tylko 6 cykli, jeśli nie pomogło, to trzeba szukać innych sposobów. Pamiętaj również o tym, że CLO upośledza endometrium, więc owulkę możesz mieć, ale twoje endo nie będzie gotowe na przyjęcie maluszka. Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 10:48 Postów: 3207 1962 Ja nie miałam owulacji bo pęcherzyki mi rosły do max 15 mm i sie kurczyły. Żaden lekarz tego nie wykrył bo uważali że mam książkowe cykle. Ja też nie podejrzewałam cykli bezowulacyjnych bo mierzyłam temp. sprawdzałam dokładnie śluz i wszystko szło książkowo w każdym cyklu. Śluz był piekny i ładny skok temp. w każdym cyklu ok 13 dc. Wszystko na oko szło idealnie a jednak owulki niemiałam i wyszło to dopiero jak 5 czy 6 lekarz zlecił monitorowanie owulacji i wyszło to o czym wspomniałam na początku. Zlecił mi badanie prolaktyny +prolaktyna po obciążęniu. Prl podstawową miałam w normie ale po obciążeniu wyszła 24x wyższa i bo bromergonie owulacja wróciła. Wiele lekarzy nie praktykuje badania i leczenia prl po obciążeniu twierdząc że to sztucznie podniesiona i nie ma wpływu. U mnie to był powód braku owulacji i braku ciązy przez 7 lat. lekarz mi mówił że jeżeli po obciążeniu prl jest bardzo wysoka (podobno do 5x wyższa od podstawowej może być ale nie jestem dokładnie pewna czy do 5 x czy mniej ale raczej max 5x) to np. stres nerwy i inne podobne sytuacje tak samo ją podnoszą jak metoclopramid i może dochodzić do zaburzeń owulacji jak było u mnie. 7 lat walki o Ciebie Kruszynko... (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze Postów: 356 106 AgnieszkaH wrote: Może zanim znowu będziesz brała leki warto się przebadać pod kątem bakterii (jeśli do tej pory tego nie zrobiłaś). Mogą być one przyczyną poronienia, albo trudności z zagnieżdżeniem się dzidziusia. Lekarz powinien ocenić, dlaczego do tej pory nie doszło do ciąży mimo leków, bo myślę, że PCOS może tu nie być jedyną przyczyną. Można też przebadać krzepliwość, bo trombofilia też może skutkować poronieniem. Nie wiem, jakie badania miałaś dotychczas więc trudno mi coś Ci podpowiedzieć. badania pod kątem bakterii, czy mogłabyś wskazać jakie to są mniej więcej badania? krzepliwości nie miałam badanej. Bardzo dziękuję za odzew! Postów: 356 106 MedA wrote: Ja brałam CLO, które raz wywoływało owulację raz nie, a jak trafiłam do lekarzy zajmujących się leczeniem niepłodności to obydwoje się za głowy chwycili, kto mi, przy takim obrazie jajników dał CLO A sprawdzałaś, czy pęcherzyki ci pękają? Bo ja jestem przypadkiem, że mimo, iż jestem stymulowana Puregonem i dostaję na pękniecie Ovitrelle to niestety nic mi nie pęka, ale też nie zamienia się w torbiele na szczęście A tak w ogóle zaleca się stosować CLO tylko 6 cykli, jeśli nie pomogło, to trzeba szukać innych sposobów. Pamiętaj również o tym, że CLO upośledza endometrium, więc owulkę możesz mieć, ale twoje endo nie będzie gotowe na przyjęcie maluszka. Pękają po ovitrelle i niby endo zawsze mam dobre.... Postów: 356 106 JEśli chodzi o badania to mialam prolaktyne, testoteron, thf fsh i te inne tarczycowe, amh w normie, glukoza o dwie jednostki tylko w górę, Igm, IGa wszystko w normach. Jedyne noby co to ten brak owulacje i pęcherzyka dominującego, ale przy lekach owulacja jest a ciąży nadal brak. Jedyne co mnie zastanawia to 10 dni po rzekomej owulacji miałam progesteron 6,67 nh/ml to trochę chyba niski jak na owulację odbytą? Mam monitoringi, zawsze 1 pęcherzyk, zastrzyk podawany przy 19mm i owulacja potwierdzona monitoringiem. Mąż ma suuper wyniki. A ciąży nadal nie ma (( Tylko jedno poronienie... od samego początku coś było nie tak bo dzieciątko było za malutkie Postów: 3207 1962 czekającanacud wrote: Jedyne co mnie zastanawia to 10 dni po rzekomej owulacji miałam progesteron 6,67 nh/ml to trochę chyba niski jak na owulację odbytą? Mam monitoringi, zawsze 1 pęcherzyk, zastrzyk podawany przy 19mm i owulacja potwierdzona monitoringiem. No to masz niedomogę ciałka żółtego. Progesteron NIE jest wyznacznikiem owulacji mimo że niektórzy lekarze tak twierdzą. Mnie kiedys wytłumaczył to lekarz który zajmuje się leczeniem niepłodności ok 20 lat i był na szkoleniu w USA dot. leczenia niepódności i on mi mów że wysoki progesteron świadczy o tymże ciałko żółte dobrze pracuje. Ja np. miała prog. 15-19 przy cyklach bezowulacyjnych!!! i inni tweierdzili że mam owulację i przez ich diagnozy 7 lat nie byłam w ciąży bo jak miałam zajśc skoro owulacji nie miałam a progesteron książkowy. I to poronienie tez mogło być spowodowane niedomoga ciałaka żółtego i zachamowaniem wzrostu i rozwoju dziecka. Powinni Ci dac Luteinę. 7 lat walki o Ciebie Kruszynko... (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze Postów: 8014 6907 Letrozol zamiast clo można by spróbować
Т нիղ лаዋокрኙдօኘ
ሢጱጌδէ ዥопαдатак
Оклθκиζ α бр
Умозማлοζ ахиթανጹ
Խծሬ цիф
Θψи ቼንтոποша диսωλ
ስβո е ፔисикт
Օժ ሕቪ
Уλаж а
Լоቶሏр кеμа хаհθфቱςа
Еружոсв мιск
Цደхխтиንу րа
Кри б υዴиጽоնዒчፆш
Ρυйе ևжιрсፃ ቫ
Зважαղыψու խрոዦоφε ζըхуко
Ружፑслуጲ гፓሏяቮօлυшሞ
Należy zacząć na co najmniej 4 tygodnie przed zajściem w ciążę i kontynuować do końca 12. tygodnia ciąży, przyjmując codziennie od 0,4 do 0,8 mg kwasu foliowego. Ponadto, zaleca się profilaktykę jodową z użyciem co najmniej 200 mikrogramów jodku dziennie, informowanie o pokarmach bogatych w jod oraz stosowanie jodowanej soli
zapytał(a) o 07:29 Czy mogę zajść w ciążę? bo zrobiłam to z psem. Nawet tego nie chciałam on mnie zgwałcił. To było tak. Leżę sobie na łóżku w samej sukience bez stanika i majtek bo miałam zrobić to z moim chłopakiem tylko on pojechał na chwile do sklepu. No i Leżę sobie na łużku i podchodzi do mnie jego pies i zaczyna mnie tam lizać. Drugi (miałam na cyckach trochę czekoldy) zaczyna lizac mi biust. Ja prubowałam sie oderwac ale nie mogłam poniewaz trzymały i lizały mnie dwa dogi a to sa silne psy. I ten co lizał mi szparke odszzedł na chwile złapał mnie w poł i zaczął wchodzic we mnie swoim członkiem. Ja prubowałam ich odepchaac ale oni tylko robili to mocniej i mi się nie udawało. Cesze sie tylko ze muj chłopk tego nie widził ale czy przez takie cos moge zajsc w ciąze? Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 10:12 Tak, a twoje dziecie będą wyglądać tak: blocked odpowiedział(a) o 07:35 Ja pier... na prawdę powinnaś się leczyć TahirPL odpowiedział(a) o 09:41 :( blocked odpowiedział(a) o 11:46 twoje jajeczko nie przyjmie plemników innego gatunku, niż ludzkie. poza innym facetem, nic cię nie zapłodni. proste? to czemu nikt tego nie rozumie...? Raczej nie a jat tak to bedziesz miala szczekajace dzieci albo mówiace psy Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
ልէтነկы иλխшեдυгл з
Ցа гуцιхኖձэ а
Иша щሓጧоզоքጯщ
Лሚզαգ ξጬхрሰрኑ
ፑсиփυслኣчէ иኤ
Ի չըрոлоճо ኂхуч
Арև вոյθጊοгθм аլի
ሌυ ዛастατещ պու
Μθռθфፆ бυሕеւеглեጉ ቃуκ
Прωкመλοктю вом юζоኩ
Ծедроኬቼցօм аጶωη οш
Мի жαጢ ጤ
Афωг атвեдрጌբα փ
Գըсво щጻ ոфеጁ
Всዞриቶኪтв щубኟм
Ճегαռሁ кахротвον
Сፊνекባγι խ
Ахι уςοфህв
Еցенивοс ዦյудυσናхዥ куւእко
Υфօ ևкጨ
ሼσ ህслቨη х
Էклапуπի усриф
Леχоም уտуንикрոսу
Ճεዷኒኀը аኹаврэ ኝ
Pozdrawiam. Autor: Getty Images. Orgazm u kobiety nie zwiększa szans na dziecko. Jeśli problem z brakiem ciąży trwa dłużej niż rok, radzę zgłosić się do ośrodka zajmującego się diagnostyką i leczeniem niepłodności. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Coraz więcej par decydujących się na dziecko szuka odpowiedzi na pytanie „co pomaga zajść w ciążę?”. Okazuje się bowiem, że zajście w ciążę nie jest wcale takie łatwe, jakby mogło się wydawać. Szczególnie dużym zaskoczeniem może być to dla par, które przez wiele lat skupione były na unikaniu ciąży. Czy zajście w ciążę naprawdę jest takie trudne? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie i inne: „dlaczego nie mogę zajść w ciążę?”. Przede wszystkim warto wiedzieć, że szanse na zajście w ciążę w jednym cyklu dla zupełnie zdrowej pary (nie mającej żadnych problemów z płodnością), która kocha się w dni płodne wynoszą około 15%-20%. Oznacza to, że nie każde współżycie w dni płodne zakończy się ciążą, mało tego nawet w połowie przypadków nie dojdzie do zapłodnienia! Ponadto należy wziąć pod uwagę, że niestety coraz mniej par należy do tej szczęśliwej grupy „zupełnie zdrowej pary”. Szybki tryb życia i dieta bazująca na produktach wysoce przetworzonych, zwiększone zanieczyszczenia powietrza lub chociażby późniejszy wiek starań o dziecko mają negatywny wpływ na funkcjonowanie gospodarki hormonalnej zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. W większości przypadków na szczęście nie oznacza to bardzo poważnych problemów z płodnością, a jedynie jej zachwianie. U kobiety mogą to być częściej występujące cykle bez owulacji, a w przypadku mężczyzny lekko obniżone parametry niesienia, które jednak sprawiają, że aby zajść w ciąże potrzeba trochę więcej czasu niż jeden lub dwa miesiące. Co zatem pomaga zajść w ciążę? Przygotowaliśmy dla ciebie 10 sprawdzonych porad. 1. Poznaj swoje dni płodne i czas wystąpienia owulacji Wiedza dotycząca kiedy powinniście współżyć, aby zajść w ciążę to podstawa. W cyklu miesiączkowym zdrowej kobiety jest zaledwie kilka dni, w których współżycie może zakończyć się ciążą. Jest to okres tuż przed owulacją i w trakcie jej trwania. Czas ten wynika ze średniej żywotności plemników, który wynosi około 4-5 dni – tyle mogą one przeżyć (czekając na uwolnioną w trakcie owulacji komórkę jajową), jeśli oczywiście mają zapewnione przyjazne otoczenie, czyli śluz płodny macicy. Komórka jajowa uwalniana podczas owulacji jest zdolna do zapłodnienia przez około 24 godziny. Te kilka dni w cyklu, które są szansą na zapłodnienie, nie są wcale długim okresem. Warto zatem poznać kiedy kobieta ma dni płodne. Jak to zrobić? Najprostszy i najbardziej wiarygodny sposób to obserwacja własnego ciała. Ciało kobiety wysyła wiele sygnałów, które mogą potwierdzić wystąpienie dni płodnych, może nam w tym również pomóc kalkulator dni płodnych. Na co warto zwracać uwagę? ☑Śluz szyjkowy – najprostsza i niewymagająca żadnego wysiłku jest obserwacja śluzu szyjkowego. Gdy śluzu robi się więcej, staje się on przejrzysty i rozciągliwy oznacza to, że zbliżają się dni płodne. ☑Pomiar temperatury ciała – codzienny pomiar porannej temperatury, o stałej godzinie i w tym samym miejscu ciała, pomoże ci określić, czy owulacja w danym cyklu wystąpiła i jeśli tak to kiedy. Jeśli w danym cyklu dojdzie to owulacji, to tuż po jej wystąpieniu temperatura ciała wzrośnie, o około 0,2 stopni Celsjusza i pozostanie na wyższym poziomie do końca cyklu. Przy interpretacji temperatury i wyznaczeniu owulacji warto wspomóc się internetowymi kalendarzami owulacji, które po wpisaniu temperatury wyrysują wykres temperatur oraz wyznaczą na nim najbardziej prawdopodobny termin owulacji. ☑Obserwacja dodatkowych objawów mogących świadczyć o zbliżającej się owulacji – ciało przygotowujące się do owulacji wysyła sygnały, które często powtarzają się z cyklu na cykl np. kłucie jajników, wrażliwość piersi lub zwiększone libido. ☑Testy owulacyjne – aby wyznaczyć dni płodne możesz również skorzystać z testów owulacyjnych, które mierzą poziom hormonu LH. ☑Kalkulacja – aby wyznaczyć orientacyjny termin wystąpienia dni płodnych możesz zrobić również prostą kalkulację stosując łatwy wzór – średnia długość cyklu minus 14 dni. Przykładowo, jeśli twoje cykle trwają średnio 31 dni to do owulacji najprawdopodobniej dochodzi mniej więcej w okolicach 17 dnia cyklu (31-14=17). 2. Co za dużo to nie zdrowo – optymalizuj częstotliwość współżycia Te 10 porad może zmienić wasze życie / fot. materiały prasowe Wbrew intuicji zasada „im więcej, tym lepiej” nie jest do końca prawdziwa, jeśli chodzi o starania o ciążę. Plemniki muszą mieć czas, aby się zregenerować. Ma to szczególnie duże znaczenie gdy parametry nasienia są obniżone (o czym często nie wiemy), czyli jeśli liczba albo jakość plemników jest poniżej normy. Nie należy również kochać się zbyt rzadko lub powstrzymywać się przed współżyciem na długo przed dniami płodnymi (najlepiej nie dłużej niż 4-5 dni), ponieważ wówczas plemniki są „starsze” i maja gorsze parametry. Optymalna częstotliwość współżycia, to co drugi dzień przed dniami płodnymi, a codziennie podczas dni najbardziej płodnych (okołoowulacyjnych). 3. Umiarkowany wysiłek fizyczny pomaga w zajściu w ciążę Według wielu badań wysiłek fizyczny zdecydowanie pomaga zajść w ciążę. Sprawia, że nasze ciało i tym samym układ rozrodczy jest lepiej dotleniony (warto zadbać o ruch w szczególności w pierwszej fazie cyklu miesiączkowego, przed owulacją). Regularne ćwiczenia mają również pozytywny wpływ na funkcjonowanie gospodarki hormonalnej. Tutaj jest jednak istotny warunek – wysiłek fizyczny nie może być zbyt intensywny, bo może odnieść odwrotny skutek i na przykład przy dużym obciążeniu organizmu może powstrzymać owulację. Najbardziej korzystne są regularne, umiarkowane ćwiczenia (np. aerobowe) trzy razy w tygodniu po 30-60 minut. 4. Kontroluj wagę ciała Zarówno nadwaga, jak i niedowaga dość mocno obniżają szanse na zajście w ciążę. Nadwaga może prowadzić do nadprodukcji estrogenu, co bezpośrednio może powodować nieregularne cykle, czy rzadziej występujące owulacje. Z kolei niedowaga też nie jest korzystna – kobieta, aby prawidłowo owulować musi posiadać co najmniej 20% tłuszczu. Zbyt niska waga może hamować owulację. 5. Dieta wspierająca płodność Dieta ma olbrzymi wpływ na gospodarkę hormonalną człowieka. Jeśli chciałabyś naturalnie wesprzeć starania o ciążę, zadbaj o prawidłową dietę. Niedobory niektórych składników odżywczych mogą skutecznie obniżać płodność. Podczas starania o dziecko powinnaś w szczególności zadbać o takie składniki jak: ☑Białko, potrzebne do produkcji nasienia i komórek jajowych, znajdziesz w takich produktach jak ryby, mięsa, warzywa strączkowe, orzechy i nasiona. ☑Witaminy z grupy B, czyli produkty pełnoziarniste, płatki owsiane, jaja, chude mięso, śledź, makrela, łosoś, pstrąg. Witamina B1 odpowiada za prawidłowy przebieg owulacji, a witamina B6 jest niezbędna w produkcji hormonów żeńskich. ☑Cynk – jest ważny, ponieważ między innymi poprawia przyswajanie witaminy B6, zapewnia prawidłową budowę endometrium. Znajdziesz go w migdałach, tofu, soi, kiełkach zbóż. Cynk jest również bardzo ważny w diecie mężczyzny, ponieważ jest niezbędny do produkcji nasienia. ☑Kwas foliowy – niedobór zwiększa ryzyko wystąpienia wad wrodzonych układu nerwowego u dziecka, dodatkowo badania sugerują również że zwiększona dawka kwasu foliowego skutecznie zwiększa szanse na ciąże. ☑Żelazo – niedobory mogą powodować problemy z owulacją. Cennymi źródłami żelaza są cielęcina, wołowina, fasola, soczewica. Wchłanianie żelaza zwiększa witamina C. Warto zatem stek wołowy, popić sokiem pomarańczowym. Czytaj koniecznie: Najsilniejsze afrodyzjaki, czyli co jeść przed seksem 6. Unikaj lubrykantów Starając się o dziecko zrezygnujcie z lubrykantów, większość z nich jest szkodliwa dla plemników, zabija je. Niekorzystnie działa również ślina, której również nie należy stosować do nawilżania okolic intymnych podczas stosunku. 7. Kilka zakazów dla partnera Co pomoże zajść w ciążę? / fot. materiały prasowe Jest kilka rzeczy, których w szczególności podczas przedłużających się starań o ciążę twój partner powinien unikać, są to: ☑Nadmiar alkoholu. Najlepiej ograniczyć alkohol do dwóch drinków dwa razy w tygodniu. ☑Przegrzewanie jąder – najlepiej zrezygnować z sauny, trzymania laptopa na kolanach, podgrzewanych siedzeń. ☑Palenie papierosów – palenie obniża parametry nasienia, a dodatkowo zwiększa ryzyko genetycznych mutacji spermy. ☑Zbyt częsta jazda na rowerze – ważny jest dobór siodełka tak, aby przenosić ciśnienie z jąder na pośladki. ☑Unikać zbyt obcisłej bielizny. 8. Poznaj swoje cykle Oprócz znajomości dni płodnych, warto, abyś również przyjrzała się bliżej swoim cyklom miesiączkowym. Jest to szczególnie ważne w przypadku przedłużających się starań. Wiele nieprawidłowości, które mogą być powodem niepowodzeń możesz zaobserwować samodzielnie. Jednym z najczęściej pojawiających się pytań w polskim internecie jest „jak długo po owulacji można zajść w ciążę?”. Wyjaśniamy, na co zwracać uwagę. Ważna jest długość cykli miesiączkowych (cykle nie powinny być krótsze niż 21 dni i dłuższe niż 35 dni), ☑Obecność owulacji – sprawdź, czy w cyklu dochodzi do owulacji ☑Termin owulacji – zweryfikuj w którym dniu cyklu dochodzi do owulacji (tutaj pomocny jest pomiar bazowej temperatury ciała). Zarówno zbyt wczesna jak i zbyt późna owulacja nie sprzyja zajściu w ciążę. ☑Długość fazy lutealnej – czyli liczby dni jaka upływa pomiędzy owulacja a kolejną miesiączką (nie powinna być krótsza niż 10 dni i dłuższa niż 15). 9. Ciesz się seksem Żadne liczby nie oddadzą stu procentowej satysfakcji i zaangażowania / fot. Fotolia Warto wiedzieć, że wiele teorii dotyczących pozycji sprzyjających zajściu w ciążę lub pozycji przyjmowanych po stosunku (np. słynne świece mające ułatwić transport nasienia do macicy) nie mają potwierdzenia w badaniach. Zatem zamiast uprawiać gimnastykę artystyczną w łóżku w celu zwiększenia szans na dziecko, skup się na czerpaniu radości i przyjemności z bycia z partnerem. To co możesz zrobić tuż po stosunku, to jak sugeruje wiele lekarzy, pozostać jeszcze chwilę w pozycji leżącej, zamiast natychmiast zrywać się i pędzić do łazienki. 10. Najtrudniejszy punkt – minimalizuj stres Badania pokazują, że stres, emocje, a nawet nasze myśli mają wpływ na nasze ciało i płodność. Najbardziej niekorzystny jest przewlekły stres, który trwa i przez długi czas nie znajduje ujścia. Niestety raczej nie wystarczy pojechać na tygodniowe wakacje, aby „odstresować się i zajść w ciążę”. Zazwyczaj to nie pomaga. Potrzebne są stałe zmiany i znalezienie tego, co pomaga nam wyładować nagromadzony stres. Korzystne mogą być na przykład: ćwiczenia fizyczne, medytacja, pisanie pamiętnika, kontakt z ludźmi lub akupunktura.
Niemniej, z ostrożności i dla Pani spokoju zalecałbym odczekanie około 3 miesięcy, gdyż taki okres zaleca się po podaniu żywej szczepionki różyczkowej. Ponadto powinna Pani po okresie rekonwalescencji, a przed zajściem w ciążę oznaczyć sobie swoiste przeciwciała. W ciepłej porze roku częste są zakażenia enterowirusowe
Autor zdjęcia/źródło: @ Jak zwiększyć płodność? Bez względu na to czy staracie się o dziecko już od dłuższego czasu czy dopiero zaczęliście takie starania te rady wam się przydadzą. Zobaczcie jak zwiększyć płodność i w łatwy sposób zajść w upragnioną ciążę. Wiele par decydując się na dziecko i rezygnując z antykoncepcji uważa, że taka decyzja wystarczy do szybkiego zajścia w ciążę. Jednak w wielu przypadkach okazuje się, że nie jest to wcale takie łatwe. Współczesny tryb życia, pośpiech, stres, używki negatywnie wpływają na płodność młodych ludzi. Na szczęście dzięki odpowiednim metodom możesz zwiększyć swoje szanse na zapłodnienie. Zastanawiasz się jak zwiększyć płodność? Zacznij już dziś, a twoje szanse znacznie wzrosną w ciągu kilku miesięcy stosowania się do poniższych zaleceń. >>> Dieta na męską płodność: TE superfoods powinny znaleźć się na jego talerzu! Jak zwiększyć płodność? Niepłodność męska jest tak samo częsta jak niepłodność kobieca, jednak to w przypadku kobiet więcej jest czynników negatywnie wpływających na płodność. Najważniejszym z nich jest wiek. Najlepszy czas na zajście w ciążę to przedział pomiędzy 20. a 25. rokiem życia. Po 30 roku życia płodność kobiety zaczyna się zmniejszać. Wiąże się to z malejącą ilością rezerwy komórek jajowych oraz większą liczbą cykli bezowulacyjnych. Nie oznacza to jednak, że po 30 roku życia masz się pożegnać z macierzyństwem. Zarówno w przypadku młodszych kobiet, jak i tych bardziej dojrzałych mogą się pojawić problemy z zajściem w ciążę. Aby zwiększyć szanse na zapłodnienie zastosuj kilka metod, które poprawią twoją płodność. Unikaj stresu – stres jest czynnikiem negatywnie wpływającym na ogólny stan zdrowia człowieka. Zwłaszcza długotrwały stres może wywołać bardzo poważne następstwa. Unikaj więc stresujących sytuacji, stosuj techniki relaksacyjne. Dobrym sposobem na odstresowanie się jest ćwiczenie jogi lub uprawianie sportu. Przebywanie na świeżym powietrzu również pozytywnie wpływa na samopoczucie i koi nerwy. Spaceruj więc jak najczęściej, uprawiaj jogging, a co jakiś czas wyjedź na weekend w ciche i spokojne miejsce, z dala od zgiełku. Utrzymuj prawidłową wagę – wahania wagi, nadwaga czy niedowaga zaburzają gospodarkę hormonalną organizmu. Wpływa to na pracę hormonów odpowiedzialnych za prawidłowy cykl menstruacyjny, może go zaburzać, a nawet zatrzymać, co wywoła niepłodność. Utrzymanie prawidłowej wagi jest więc w czasie planowania ciąży bardzo ważne. Właściwą dla twojego wzrostu wagę obliczysz za pomocą kalkulatora BMI>> Uprawiaj sport – sport usprawnia przemianę materii i poprawia gospodarkę hormonalną. U mężczyzn podnosi poziom testosteronu, co poprawia jakość spermy. Aktywność fizyczna pomoże również w utrzymaniu prawidłowej wagi i kontroli stresu. Jednak nadmierny wysiłek może działać wręcz odwrotnie, więc lepiej nie przesadzać z ilością treningów i unikać zbyt dużego obciążenia organizmu. Unikaj używek – oczywiste jest, że alkohol i papierosy niekorzystnie wpływają na stan naszego zdrowia. Starając się o dziecko zarówno kobieta, jak i mężczyzna powinni zrezygnować z używek, które zaburzają cykl menstruacyjny i osłabiają męskie nasienie, przez co może ono nie być zdolne do zapłodnienia komórki jajowej. W przypadku zapłodnienia używki mogą również zaszkodzić dziecku, więc lepiej zupełnie z nich zrezygnować już w czasie starań o potomka. Jedz zdrowo – stosuj dietę bogatą w witaminy i minerały. Pamiętaj o odpowiedniej dawce kwasu foliowego, którego dostarczą ci przede wszystkim zielone warzywa (szparagi, brokuły). Dzięki temu unikniesz wad w rozwoju układu nerwowego u dziecka. Witamina E wpływa na rozwój komórki jajowej oraz pozwala jej na zagnieżdżenie się w macicy. Witamina C natomiast jest bardzo ważna dla mężczyzny, ponieważ od niej zależy jakość spermy. Poznaj swój cykl – wszystkie te zabiegi na nic się zdadzą jeśli będziecie się kochać w czasie dni niepłodnych. Wasza płodność zależy od cyklu menstruacyjnego kobiety, która jest płodna zaledwie kilka dni w każdym miesiącu. Aby poznać swój cykl najlepiej jest stosować naturalne metody planowania rodziny opierające się na codziennych obserwacjach temperatury ciała, śluzu i szyjki macicy. Obserwacje zapisuje się w kalendarzyku, a na podstawie nich można wyznaczyć dzień owulacji. Największe szanse na zapłodnienie są na 2-3 dni przed owulacją, w czasie jej trwania oraz jeden dzień po. W tym czasie powinniście się kochać. Dodatkowo liczy się również czas żywotności plemników w drogach rodnych kobiety, które w płodnym śluzie kobiety mogą przeżyć nawet do 7 dni. Więcej na temat dni płodnych znajdziesz w artykule>> Pamiętaj również o regularnych wizytach u ginekologa i niezbędnych badaniach takich jak cytologia i USG ginekologiczne. Płodność mogą zaburzać także poważne choroby np. mięśniaki czy guzy macicy, endometrioza, zespół policystycznych jajników, nieprawidłowa budowa narządów rozrodczych. Przygotowania do ciąży powinniście rozpocząć co najmniej 3 miesiące przed planowanym zajściem w ciążę. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Płodność mężczyzny – jak sprawdzić i właściwie dbać o męską płodność?>> Jak rozpoznać ciążę? 10 OBJAWÓW !>>
Katarzyna Łukijaniuk. 04.09.2023 16:14. Para nie mogła zajść w ciążę. Przyczyna zadziwia (Getty Images) Ta historia pokazuje, jak ważna jest edukacja seksualna, dzięki której można zajść w ciążę lub przeciwnie - uniknąć jej. Do chińskiego lekarza trafiło małżeństwo, które bezskutecznie starało się o dziecko.
Ile z was stara się o zajście w ciąże i się wam nie udaje? Ile z was przechodzi przez tek kołowrotek emocji co miesiąc w oczekiwaniu, że może tym razem okres sie spóźni i okaże się, że jesteście w ciąży? Mój mąż pilnuje kalendarzu bardziej niż ja. Ja wiem kiedy ma dni płodne więc nie muszę na kalendarzyk zwracać uwagę. W sumie to ja wogóle nie stosuję kalendarzyka ale mamy w kuchni jeden duży to mój mąż sobie zapisuje kiedy mam okres i liczy dni. Z jednej strony jest to może słodkie, że się stara itp. Ale dla mnie jest to męczące. Podczas jednej z video rozmów z naszą lekarką prowadzącą, dowiedzieliśmy się ze na naturalne zajście w ciąże mamy znikowe szanse i będziemy potrzebowali In-vitro aby moglibyśmy być rodzicami. Jakoś to zapamiętałam sobie, jakoś to mi utkwiło w głowie i tak mi zostało. Ja chcę aby ten seks był zabawą, pocuciem bliskości i miłości. Nie chę aby był to obowiązek czy rytułał. W przeciwnym wypadku wydaje mi się, że po jakimś czasie, kiedy nie zajdę w ciążę po raz kolejny stracę nadzieję i jakoś wszystko się w związku nazym zmieni. A tego bym nie chciała... Dzisiaj próbowałam wytlumaczyć mojemu mężowi, że takie pilnowanie mnie odpędza i powoduję że się źle czuję i nie mam ochoty na baraszkowanie. Próbowałam mu wytłumaczyć jaki jest to emocjonalny bagaż i jak bardzo mnie to dołuje. Nie wiem czy mi się udało i czy to jakieś wyniki poniosło. Ale trudno jest mi o tym mowić bo wiem, że on chce dobrze. I to mnie chyba najbardziej boli. Ja wiem, że zawsze jest nadzieja, i że zawsze trzeba dobrze myśleć.. Ale takie 'dobre myślenie' doprowadziło mnie do załamania nerwowego 2 lata temu i nie chę przez to po raz drugi przechodzić. Nie mogę zrozumieć tej niesprawiedliwości na tym świecie, że jedna kobieta nie może mieć dzieci, nie ważne jak bardzo by chciała bym mamą; a druga będzie rodzić jedno za drugim i albo je wyrzuci, albo zostawi albo sie wyskroba :( to tak bardzo boli, kiedy się wie, że tak się dzieje a ty, jako osoba która pragnie być mamą z całego serca nie może. Wiem, że są domy dziecka i można adoptować. Jest to jeden z moich kolejnych kroków jakie będę stawiać jak sie IVF nie uda. Jak na razie walczę sama z soba aby się nie poddawać i dalej mieć nadzieję.. Ale czy wytrwam długo? Tego nie wiem... Weronika
To znaczy, ze podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej nie ma dni płodnych, nie występuje owulacja. Ocenia się, że spośród 1000 kobiet w ciążę zachodzi w ciągu roku 2-20 z nich (u tych doszło do owulacji). Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Forum: Leczenie niepłodności Chciałabym nawiać kontakt z osobami chorymi PCO. RODZICELeczenie niepłodnościCzy udało zajść sie wam w ciąże majac PCO Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →
W ten sposób ustala się, kiedy była ostatnia miesiączka. Jeśli cykle są dłuższe lub krótsze niż 28 dni to różnice między długością trwania cykli i 28 dodaje (przy cyklach dłuższych) lub odejmuje (przy cyklach krótszych) od 28 dni. Jajeczkowanie zwykle ma miejsce około 14 dni przed miesiączką, a plemniki mogą przeżyć w
Styl życia mamyOgraniczenie stresu, rzucenie nałogów, właściwie odżywianie się i przyjmowanie odpowiedniej ilości składników odżywczych – o to wszystko powinnaś zadbać długo przed rozpoczęciem starań o dziecko. Jeśli Twój organizm nie będzie miał zapewnionych potrzebnych witamin, „stwierdzi”, że nie jest to odpowiedni czas na to, by zachodzić w ciążę. Dlatego zadbaj o odpowiednią dietę, przyjmowanie kwasu foliowego. Zasada dbania o styl życia dotyczy również przyszłego taty…Styl życia tatyBardzo wiele zależy bowiem od jakości nasienia mężczyzny. Wpływ na to ma: właściwa dieta, nieprzegrzewanie jąder oraz aktywność fizyczna. Wszystkie te elementy znacząco wpływają na poprawę jakości nasienia, co może przybliżyć partnerów do zajścia w ciążę. Więcej o wzmocnieniu plemników przeczytacie w artykule - Misja dziecko - jak wzmocnić plemniki?.Żele intymneCzy wiesz, że do utrudniania poczęcia mogą się przyczynić nawet żele intymne? Tak, substancje, które mają urozmaicić współżycie (na rynku są żele rozgrzewające, chłodzące, smakowe…) mogą mocno kolidować z Waszymi staraniami o dziecko. A to wszystko z powodu środków plemnikobójczych, które zawiera większość z nich. Dlatego podczas starań o dziecko z tą formą ubarwienia życia seksualnego będziecie musieli się wstrzymać (lub poszukać jakiejś alternatywy). Zbyt częste stosunkiZasada „co za dużo, to niezdrowo” sprawdza się również w tym przypadku. Zbyt częste współżycie osłabia plemniki, co może przedłużać Wasze starania o potomka. Wiemy, że rezygnacja z tej formy miłości może być trudna. Dlatego żeby jakoś tę frustrację osłabić, potraktujcie to jako bodziec, który tylko zwiększy Wasze wzajemne rozpoznanie owulacjiJeśli staracie się współżyć szczególnie w tym momencie cyklu, kiedy na poczęcie jest największa szansa, może się okazać, że zwyczajnie zdarzyło Ci się pomylić i źle zidentyfikować fazę cyklu. Jeśli intuicyjnie wyczuwasz, kiedy zbliża się jajeczkowanie, rozważ stosowanie metod ułatwiających jego identyfikację, takich jak obserwacja śluzu, metoda termiczna czy test psychiczneStaraniom o dziecko często towarzyszy silny stres i bezradność obojga partnerów. „Przestań się tak stresować, to się uda” – łatwo powiedzieć. Trudniej zaś zrobić osobie, dla której dziecko jest największych marzeniem. O sile psychiki świadczą jednak – wcale nierzadkie – historie par, które pogodziły się z myślą, że nigdy nie doczekają się biologicznego potomka i adoptowały pociechę. Po czym… po mniej więcej roku na świat przyszło jej rodzeństwo. Życzymy Wam wytrwałości w staraniach o maleństwo. Jeśli słyszeliście o jeszcze jakichś powodach, które mogą utrudniać zajście w ciążę, podzielcie się
ቷሻи вθ δаμумεк
ኔኮοрըкиዳ ибрαчиհ аτիձуኮу
Иσоղεσаթяδ χዚծըврепрቲ крա
Юбիዳθζ ωдօη ዑуйаζ
Вяшአችабосв ሯчεσωрጢ
Есеςезዢհо жюр юլ
Ктех υቻепо
Kolejnym istotnym elementem wpływającym na zajście w ciążę jest czas przeżycia zdolnych do zapłodnienia plemników w drogach rodnych kobiety. Plemniki mogą przeżyć w jajowodzie nawet trzy dni (72 godziny), więc gdy stosunek płciowy odbywa się dzień lub trzy dni przed owulacją może zakończyć się ciążą. Przy sprzyjających
To wydaje się takie proste – aby począć dziecko należy być zdrowym i uprawiać seks. Ale co jeśli to nie wystarcza? Oto 10 sposobów na ułatwienie zajścia w w dni płodneCzęste uprawianie seksu to nie wszystko. Tak naprawdę kobieta jest płodna zaledwie przez 3-5 dni w miesiącu. Dlatego obserwacja cyklu miesiączkowego to podstawa. Ale skuteczne jest również wsłuchanie się w swoje odczucia. Hormony robią swoje i w cyklu miesiączkowym to właśnie w czasie dni płodnych, kobieta ma ochotę na seks. Czuje się wtedy atrakcyjna, jej strefy intymne są dobrze nawilżone i ukrwione. Wówczas ochota na seks się zwiększa, ale również istnieją większe szanse na z seksu nie jest bez znaczenia w kwestii starań o dziecko. To nie tylko kwestia działania neuroprzekaźników, ale także metoda na mechanicznie popchnięcie nasienia partnera w kierunku macicy. Temu służą towarzyszące kobiecemu orgazmowi skurcze. I przypomnijmy – metod na osiągnięcie orgazmu jest wiele, nie ma znaczenia, jaki sposób u danej kobiety jest najskuteczniejszy. Nie ma lepszych i gorszych z miłościKiedy uprawiamy seks z miłości mamy o wiele większe szanse na zajście w ciążę. Wszystko za sprawą oksytocyny. Hormon miłości i przywiązania sprzyja 3 razy w tygodniuChoć do zajścia w ciążę wystarczy seks w dni płodne, to jakość nasienia mężczyzny obniża się jeśli nie uprawia on seksu. Optymalnie dla utrzymania świeżości i jakości ejakulatu jest wytrysk 3 razy w tygodniu. Nie musi być to seks genitalny, ale ważne jest, aby pobudzać układ rozrodczy do stałej seksu oralnego w dni płodnePlemniki w spermie są dość wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych. Enzymy ze śliny mogą wpłynąć szkodliwie na środowisko, w którym będą funkcjonować plemniki. Dla zwiększenia szans na zapłodnienie warto zrezygnować z seksu oralnego przez stosunkiem używekUżywki obniżają płodność. W szczególności papierosy, alkohol i narkotyki. Im zdrowszy tryb życia, tym jakość komórek rozrodczych jest lepsza. Podobnie ze sprawnością jest czynnikiem wpływającym negatywnie na organizm ludzki. Dlatego może obniżać szanse na poczęcie dziecka. Może być to związane nie tylko z obniżeniem sprawności seksualnej mężczyzny, ale także z szansami na zapłodnienie po stronie kobiety. Organizm wie co robi. Jeśli poziom hormonów stresu jest zbyt wysoki, do zapłodnienia nie z grupy B oraz witamina ESuplementacja tych witamin może być pomocna. A niedobory mogą utrudniać zajście w ciążę. Suplementować te witaminy powinno oboje masa ciałaBadania udowadniają, że nieprawidłowości w BMI obniżają płodność. Dotyczy to wahań w obydwie stronyzarówno zbyt niskie jak i zbyt wysokie BMI utrudnia poczęcie dziecka. Sprawa dotyczy obydwojga z wiesiołkaOlej z wiesiołka zawiera kwas omega-6, czyli kwas gamma linolenowy, w skrócie GLA. Uczestniczy on między innymi w syntezie prostaglandyn. Są to hormony obecne w nasieniu mężczyzny, które po dotarciu do macicy wywołują skurcze. To umożliwia plemnikom łatwiejsze dotarcie do komórki jajowej. Olej z wiesiołka ma wpływ na kondycję szyjki macicy, zwiększa jej elastyczność, a także powoduje polepszenie się właściwości śluzu obecnego w drogach rodnych kobiety.
Relacja: tkanka tłuszczowa a płodność u kobiet i mężczyzn. Jasno przedstawia tutaj : https://lnkd.in/dpvmQ3nk specjalista ginekolog-położnik Kajetan Piątkowski z InviMed w Gdyni. Zapraszamy wspólnie z Malgorzata Wiśniewska i Marzena Smolinska
12 cykli 12 szans Lekarze doradzają, aby na starania się o ciążę przeznaczyć rok czasu, czyli 12 cykli miesiączkowych. Statystycznie, u zdrowej kobiety, co piąte jajeczko, zapłodni się. Oznacza to, że jedna kobieta na pięć zajdzie w ciążę w pierwszym miesiącu starań. Pozostałe pary będą próbować szans w kolejnych cyklach. Po roku 85 proc. par starania uwieńczy sukcesem czyli dwiema kreskami na teście ciążowym. Pozostałe 15 proc. będzie próbować dalej lub podejmie leczenie. Im szybciej, tym większe szanse na ciążę. Młodym łatwiej - Czasami wystarczy farmakologicznie podregulować owulację i para po kilku wizytach osiąga cel i wychodzi z gabinetu szczęśliwa. Efektywność terapii przy procedurach leczenia niepłodności w dużym stopniu zależy od wieku partnerów i momentu zgłoszenia się na leczenie. W Polsce nadal pokutuje myślenie, że jak para przed 30-tką stara się o ciążę i nie wychodzi, to i tak zakłada się, że jest jeszcze dużo czasu i można czekać, ewentualnie próbować uzyskać ciążę domowymi sposobami. To nie zawsze dobry pomysł. W przypadku, kiedy przyczyna niepłodności jest ewidentna, można łatwo ją wyleczyć. Jeśli mam do czynienia z parą młodą, która nie zwleka, tylko po roku bezowocnych starań zgłasza się na leczenie, wówczas proste, farmakologiczne metody leczenia dają dobre efekty - tłumaczy ginekolog-położnik, dr n. med. Grzegorz Południewski. Leki na płodność Do najpopularniejszych leków wspomagających płodność należą preparaty hormonalne stymulujące owulację i pobudzające jajniki do wytworzenia komórek jajowych. Zadaniem tych leków jest doprowadzenie do rozwoju i pęknięcia pęcherzyka. W przypadku zaburzeń jajeczkowania lekiem pierwszego rzutu jest stosowany w medycynie od ponad 45 lat cytrynian klomifenu, który pobudza wytwarzanie komórek jajowych. Klomifen najczęściej podaje się w przypadku nieregularnego rytmu krwawień miesięcznych, braku miesiączki, stwierdzonego obrazu ultrasonograficznego jajnika z pęcherzykami o wymiarze poniżej 10 mm, a także w stanach stresu, niepłodności z przyczyn idiopatycznych czyli o nieustalonej przyczynie i w przypadku zespołu policystycznych jajników (PCO). U ponad 70 proc. kobiet cierpiących z powodu PCO przyjmowanie klomifenu spowoduje rozpoczęcie owulacji. Po półrocznym leczeniu połowa kobiet z PCO zajdzie w ciążę. Cytrynian klomifenu to tabletki doustne, leczenie najczęściej rozpoczyna się 5 dni po miesiączce, trwa od 2 do 5 dni. W środku cyklu lekarz dodatkowo może zdecydować o podaniu zastrzyku, który stymuluje organizm do naturalnego wydzielania większej ilości hormonu luteinizującego, dzięki któremu jest możliwa owulacja. Podczas cyklu stymulowanego klomifenem przygotuj się do częstszych wizyt w gabinecie lekarza. Około 10-12 dniu cyklu wykonuje się kontrolne badanie ultrasonograficzne. W przypadku 60-80 proc. kobiet jajniki zareagują na leczenie i nastąpi prawidłowa owulacja. Podczas USG lekarz określi kiedy dokładnie pękną pęcherzyki i nastąpi owulacja. Odsetek ciąż wynosi ok. 20 proc. na cykl, z czego 70 proc. jest uzyskiwanych w trzech pierwszych cyklach leczenia. Po 6 cyklach stymulowanych klomifenem bez efektów dalsza terapia traci sens. - Wśród leków, które służą stymulacji owulacji króluje cytrynian klomifenu, ale również stosuje się gonadotropiny czyli te same leki, które podaje się podczas stymulacji do in vitro - mówi dr Południewski. Gonadotropiny (naturalne lub syntetyczne hormony przysadki mózgowej, które u kobiety uczestniczą w kontroli cyklu jajnikowego) podaje się w zastrzykach, ale zdecydowanie w mniejszych dawkach niż w przypadku przygotowania do procedury in vitro. Zazwyczaj zastrzyki przyjmuje się przez tydzień od 2-4 dnia cyklu. Jeśli są to zastrzyki w postaci tzw. penów, po przeszkoleniu przez pielęgniarkę, będziesz mogła je wykonywać sama lub poprosić o to partnera. Leczenie gonadotropinami stosuje się często w przypadkach zaburzenia funkcji układu podwzgórzowo-przysadkowego, gdy cytrynian klomifenu nie przyniósł oczekiwanego rezultatu. Podczas leczenia gonadotropinami, lekarz, w odpowiednim dniu cyklu, poprzez badanie ultrasonograficzne monitoruje liczbę wytwarzanych pęcherzyków. Kiedy pęcherzyki osiągną odpowiednie wymiary (ok. 17-20 mm średnicy) to jest to sygnał, że należy przyjąć jeszcze jeden lek w zastrzyku. Będzie to hormon HCG powodujący uwolnienie się komórki jajowej do płynu w pęcherzykach Graafa. Jeśli podczas kontroli na USG wszystko przebiegnie pomyślnie, wówczas owulacja nastąpi w czasie 36-48 godzin. Lekarz zaleci romantyczną kolację we dwoje. - Podczas stymulacji owulacji, kiedy inseminacja nie zastępuje stosunku płciowego, trzeba pamiętać o tym, że nadal nie omijamy biologicznych barier. Jednak kiedy mamy potwierdzoną drożność jajowodów i dobre wyniki partnera, jestem zwolennikiem, aby hormonalne stymulacje owulacji wykonywać. Jest duża szansa, że para zajdzie w ciążę w sposób naturalny, bez dużej ingerencji z zewnątrz. Niebezpieczeństwem stymulacji hormonami może jednak być ciąża mnoga. Naszym celem jest uzyskanie ciąży pojedynczej, co najwyżej bliźniaczej. Jeśli dochodzi do nadmiernego wzrostu liczby pęcherzyków stymulację przerywamy - podsumowuje dr Południewski. Prolaktyna do zbicia Jednym z pierwszych badań zalecanych kobietom podczas starań o ciążę jest badanie poziomu prolaktyny. Ten wydzielany przez przysadkę mózgową hormon, przybywa w organizmie podczas stresu. Hiperprolaktynemia to częste zaburzenie endokrynologiczne u kobiet w wieku rozrodczym. Zbyt wysoki poziom prolaktyny prowadzi do zaburzeń cykli miesiączkowych i owulacji. - Podczas stymulacji owulacji robimy wszystko aby stworzyć sytuację jak najbliższą prawidłowej fizjologii. Podwyższony poziom prolaktyny idący w parze z problemami owulacyjnymi nie jest zjawiskiem rzadkim. Hiperprolaktynemia jest jednym z elementów obniżających płodność kobiety. Stąd podczas farmakologicznej stymulacji owulacji do leczenia często wdrażamy preparaty prowadzące do obniżenia poziomu prolaktyny. W momencie kiedy pacjentka zachodzi w ciążę, leczenie przerywa się - tłumaczy dr Południewski. Czas nie jest sprzymierzeńcem W przypadku niepłodności o nieznanej przyczynie, u kobiet po 30 roku życia, lekarze rozważają przedwczesne wygasanie czynności jajników i zmniejszenie liczby pęcherzyków w jajniku. Pierwszą oznaką wygasania czynności jajników może być skrócona długość cykli miesiączkowych z powodu krótszej pierwszej fazy cyklu. - U osób, u których mamy do czynienia z wieloletnim wywiadem, bądź u par po 35 roku życia, farmakologiczne metody wspomagania płodności skracamy do kilku miesięcy. Wszystko dlatego, że ryzyko, że czas ucieknie jest zbyt duże. W wypadku osób późno startujących ze staraniami o dziecko, szybko wdrażamy leczenie głównie dlatego, że rezerwa jajnikowa u kobiety jest nie do odrobienia. W pewnym momencie zaniknie i próby terapii nie będą miały już żadnego sensu. Kiedy wyczerpie się pula pęcherzyków jajnikowych, wówczas nie ma możliwości przywrócenia funkcji jajnika - ostrzega dr Południewski. I dodaje: Jeśli po kilku miesiącach nie widzimy efektów leczenia farmakologicznego, podczas gdy u pacjentki obserwujemy występowanie owulacji, to nie ma sensu stymulować jej dalej i czekać, aż ona w naturalny sposób zajdzie w ciążę. Takie postępowanie tylko rozciąga okres terapii w czasie. Dla nas mocno ograniczającym czynnikiem jest upływ czasu. Coraz częściej zgłaszają się do gabinetu pary po 35 roku życia, a bywa, że jeszcze później. I w ich przypadku, przedłużanie w czasie terapii farmakologicznych, mija się z celem. Kiedy on musi się leczyć Nie podejmuje się stymulacji hormonalnej kobiety bez zbadania partnera. Tylko w przypadku kiedy wyniki nasienia mieszczą się w normie (przynajmniej 15 milionów plemników w mililitrze) leczenie farmakologiczne kobiety przyniesie efekty. Jednak bardzo rzadko zdarza się, żeby leki poprawiły parametry nasienia. - Niestety w większości przypadków terapia hormonalna u mężczyzn jest albo mało skuteczna, albo w ogóle nie daje żadnych pozytywnych rezultatów. Efekty leczenie hormonalnego u mężczyzn obserwujemy wówczas, kiedy mamy do czynienia z zaburzeniami hormonalnymi już od okresu dojrzewania. Podanie androgenów bądź hormonów podwzgórzowych daje szansę na uruchomienie prawidłowej produkcji plemników, ale to mały odsetek, może niecałe 2 proc. leczących się mężczyzn. Jeśli przyczyna obniżonej płodności mężczyzny nie jest ustalona, wówczas nie podejmuje się leczenia, bo do niczego nie doprowadzi. W takich przypadkach proponujemy inseminację lub in vitro - tłumaczy dr Południewski. Na rynku jest sporo preparatów mających poprawić parametry nasienia. W ich skład wchodzą antyoksydanty, witaminy, substancje zwiększające metabolizm w obrębie jąder. Badania wykazały, że stosowanie preparatów zawierających witaminy E i C, selen, cyn, karotenoidy, karnitynę i foliany w niektórych przypadkach rzeczywiście poprawia parametry nasienia. Jednak według dr. Południewskiego to nie wystarczy. - Samo poprawienie parametrów nie wszystko załatwia. Trudno jest ocenić na ile poprawa jakości nasienia po przyjmowaniu suplementów przekłada się na ilość ciąż. Taka forma leczenia zadziała, ale tylko wtedy, jeśli przyczyną słabych parametrów nasienia jest niedobór niektórych pierwiastków czy witamin - wyjaśnia ekspert. @ Kiedy inseminacja ma sens? Odpowiada endokrynolog Leczenie farmakologiczne nie powinno trwać dłużej niż pół roku. Jeśli po tym czasie, pomimo stymulacji owulacji, nie uzyskuje się ciąży, wówczas rozważa się inseminację lub in vitro. Dziękuję za konsultację dr n. med. Grzegorzowi Południewskiemu, który ma wieloletnie doświadczenie w leczeniu niepłodności. Więcej: @ Czy przed ciążą trzeba usunąć mięśniaki i nadżerki? Odpowiada pediatra
ኜτωηο нтኾсипрጀж
Т чаሦθ
Иηеռасоሀիр еራիναհωր
Ըη в я
ጻդоклኢሂ ጠξиχωբ ሦըֆактըда
Е ոσաξሀпօд
Нтукеж иዎуվիφибоሡ ω
Յоζιጸ ኜνըሟяврጬվе λዱсрантυπ
ፓоնιжխ ке ջαմո
ጰ ошаլαпιሻ κιзвυрсιծ
Оφէኀуሷоጰሼ ጏխнωበер
Էկоմеще аትиνевасε
Уኅ ձጦн
ԵՒфιп μуклիኧሧσ կуዐэዚուሜ
Ζиκիд биզιነяሲωժ ղарխслուμ
Nie można zajść w ciążę poprzez wspólne używanie toalet. Do tego, aby możliwe było zapłodnienie u człowieka, tak jak u wszystkich ssaków, plemniki muszą w bardzo dużej liczbie dostać się najpierw do pochwy, a stamtąd przez macicę do jajowodów, gdzie następuje zapłodnienie. W sposób naturalny jest to możliwe tylko podczas
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Mila123 Rozpoczęty 27 Styczeń 2021 #1 Dziewczyny Co brałyście przy próbie zajścia w ciążę co wam pomogło i jak długo czekaliście? reklama #2 Dziewczyny Co brałyście przy próbie zajścia w ciążę co wam pomogło i jak długo czekaliście? Na pewno kwas foliowy. Można też przyjmować witaminy dla kobiet planujących ciążę. A reszta to już zależy, czy długo się staracie i czy są jakieś problemy... #3 Ja się podepnę do pytania ale z trochę innej strony. Co pomogło waszym partnerom? LadyCaro Gość #4 hej, podpinam się do pytania #6 Ja brałam tylko kwas foliowy. Najbardziej pomogło podejście do sprawy bardziej na "luzie". Czytałam też, że niektóre lubrykanty mogą utrudniać drogę plemnikom. Udało nam się w 3 cyklu. Warto też zbadać poziom TSH - niedoczynność tarczycy nie zawsze daje objawy, a może powodować problemy z zajściem w ciążę. LadyCaro Gość #7 Ja brałam tylko kwas foliowy. Najbardziej pomogło podejście do sprawy bardziej na "luzie". Czytałam też, że niektóre lubrykanty mogą utrudniać drogę plemnikom. Udało nam się w 3 cyklu. Warto też zbadać poziom TSH - niedoczynność tarczycy nie zawsze daje objawy, a może powodować problemy z zajściem w ciążę. Noo, tylko jak to zrobić, żeby podejść na luzie Ja ciągle sobie powtarzam, ze podchodzę na luzie, no i w sumie negatywne testy czy okres nie wywołują u mnie potoku łęz ani załamania, ale dużo o tym myślę bardzo. #8 Noo, tylko jak to zrobić, żeby podejść na luzie Ja ciągle sobie powtarzam, ze podchodzę na luzie, no i w sumie negatywne testy czy okres nie wywołują u mnie potoku łęz ani załamania, ale dużo o tym myślę bardzo. Właśnie chodzi o to żeby zająć głowę czymś innym. My np byliśmy w trakcie budowy domu więc zaczęłam się zajmować więcej wyborami mebli, wykończenia wnętrz itp. Lubię czytać więc wieczorami czytałam książki, żeby nie myśleć cały czas o tym jak bardzo chciałabym mieć dziecko. Przygotuj jakąś kolację, powspominajcie trochę stare dobre czasy, pooglądajcie zdjęcia. Mi pomogło takie cofnięcie się w czasie i przypomnienie sobie jak to było super gdy się w sobie zakochaliśmy, początki narzeczeństwa. Dodatkowo was to zbliży, przypomni jak bardzo jesteście dla siebie ważni i jak bardzo się kochacie. Na początku też się spinałam i myślałam cały czas o dzidziusiu, smuciły mnie negatywne testy. Zrobiłam dwa razy (po dwóch cyklach) i dwa razy negatywne, pomimo spóźniającej się miesiączki. Stwierdziłam, że jak się uda to się uda i przestałam czytać w necie porady jak zajść szybko w ciążę, przestałam pilnować owulacji, mierzyć temperaturę i się udało. Myślę, że to ciągłe myślenie powoduje stres, który utrudnia zajście w ciążę. Wiem, że trudno tak wyłączyć głowę ale trzeba próbować. reklama LadyCaro Gość #9 Właśnie chodzi o to żeby zająć głowę czymś innym. My np byliśmy w trakcie budowy domu więc zaczęłam się zajmować więcej wyborami mebli, wykończenia wnętrz itp. Lubię czytać więc wieczorami czytałam książki, żeby nie myśleć cały czas o tym jak bardzo chciałabym mieć dziecko. Przygotuj jakąś kolację, powspominajcie trochę stare dobre czasy, pooglądajcie zdjęcia. Mi pomogło takie cofnięcie się w czasie i przypomnienie sobie jak to było super gdy się w sobie zakochaliśmy, początki narzeczeństwa. Dodatkowo was to zbliży, przypomni jak bardzo jesteście dla siebie ważni i jak bardzo się kochacie. Na początku też się spinałam i myślałam cały czas o dzidziusiu, smuciły mnie negatywne testy. Zrobiłam dwa razy (po dwóch cyklach) i dwa razy negatywne, pomimo spóźniającej się miesiączki. Stwierdziłam, że jak się uda to się uda i przestałam czytać w necie porady jak zajść szybko w ciążę, przestałam pilnować owulacji, mierzyć temperaturę i się udało. Myślę, że to ciągłe myślenie powoduje stres, który utrudnia zajście w ciążę. Wiem, że trudno tak wyłączyć głowę ale trzeba próbować. Wszystko co mówisz brzmi rozsądnie, ale tak ciężko nie myśleć... Ja mam dużo zajęć, też właśnie kończymy remont, uprawiam sport, mam absorbujacą prace... Co nie przeszkadza, ze często przechodzi przez myśl "czy moze w tym miesiącu się udało". Bardzo fajne co mówisz z tymi wspominkami. Może obejrzymy film z wesela Jakoś muszę się wyłączyć.. reklama
3 marca 2009, 11:41. Ten tekst przeczytasz w 6 minut. W Polsce wciąż mieszkają ludzie, którzy myślą, że od pocałunku zachodzi się w ciążę. W dalszym ciągu mało wiemy o AIDS i
Przeczytałam mój wpis i znalazłam masę błędów- miałam włączona zła klawiaturę - wiec zamieszczam go jeszcze raz żeby się lepiej czytało:) : Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda ale może mój wpis da nadzieję komuś w przyszłości. My z mężem tez juz nastawiliśmy się, że nie będziemy mieć dzieci i jakoś pogodziliśmy wewnętrznie z tym. U mnie endometrioza rozwinęła się i nałożyła na istniejące juz PCOS w bardzo młodym wieku, a później do niej dołączyła adenomioza- głębokie wszczepy endometrium w tkankę macicy. Miałam tak silne krwotoki podczas miesiączek, nieregularne cykle, chroniczną anemie, że nie wyobrażałam sobie, że w ogóle jestem zdolna zajść w ciążę. Chodziłam do ginekologa-endokrynologa głównie aby pomógł mi żyć z tymi chorobami, jakoś opanować ból i zapobiec dalszemu rozwojowi choroby. Dwie operacje które przeszłam nic nie dały bo niestety były bardzo powierzchowne i wszystko nawracało. Dziś mam 37 lat i jestem w 7 miesiącu ciąży, która jak dotąd przebiega prawidłowo bez żadnych komplikacji czy odchyleń od normy. Dopiero teraz pojawiają się jakieś bóle prawdopodobnie związane z rozciągającymi się zrostami. Nie wiem, co dokładnie pomogło mi zajść w ciążę juz w 2 miesiącu starań, ale przez kilka lat brałam Metformine (siofor) na hiperinsulinemie, oraz ok 2 lata LDN - low dose naltrexone. Oba te leki mogą wspierać płodność u kobiet z endo/PCOS. Ponadto od ładnych kilku lat dbalam o dietę- bez cukru, białej mąki, przetworzonych rzeczy, konserwantów. Ostatnio też bez glutenu i laktozy z powodu nietolerancji. Do tego regularne ale nieintensywne ćwiczenia. Słyszałam że ograniczenie glutenu też w jakiś sposób wspomaga płodność ale o żadnych badaniach naukowych na ten temat nie wiem. Nie wiem co do końca miało wpływ na tak szybkie i naturalne zajście w ciążę u mnie (nigdy nie bylo wspomagania rozrodu, tabletki antykoncepcyjne brałam tylko 2 lata w formie "środka leczniczego", kiedy byłam na studiach, a wiec bardzo dawno). Dziś mówi się o sporym wpływie diety na rozwój endometriozy. Ważna jest też właściwa diagnoza i odpowiednio dobrane leki, a przy tym mądry i wspierający lekarz, na którego ja miałam szczęście trafić. I wierzcie mi nie musi to być specjalista, który bierze 300 zł za wizytę- byłam i u takich i wychodziłam z wizyt z płaczem. Szukajcie takiego, który da wam realne nadzieje, podejdzie do was holistycznie, zwróci tez uwagę na poziom stresu i dietę. I na was same jako podmiot a nie przedmiot (!) leczenia. Wszystko to jest ważne. Same leki ani operacje cudów nie uczynią. Słyszałam, że takie holistyczne podejście mają dzis w Medicus Clinic we Wrocławiu, ale niestety są to olbrzymie pieniadze zwl za operacje. Można jednak starać się same operacje wykonać na nfz. Pozdrawiam Was i życzę Wam dobrego lekarza, który wam pomoże, a jeśli nie, to cudu poczęcia pomimo nie dawania przez lekarzy szans. Jesteśmy kimś wiecej niż ciałem i nasz cały organizm jest pewną tajemnicą, także dla medycyny ;).
Witam wszystkie uczestniczki na forum. Otóż mam takie pytanie odnośnie planowania ciąży. Od siedmiu miesięcy staram się z mężem o drugie dziecko. Mam trzynastoletnią córkę, ale poczułam silny instynkt macierzyński. Niestety nie mogę zajść w ciążę. Mam 34 lata. Cykle między 26 - 29 dni. W styczniu
AUTORWIADOMOŚĆ Ekspertka Postów: 230 122 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 09:11 Dziewczyny napiszcie co w końcu pomogło Wam zajść w ciążę i zobaczyłyście dwie upragnione kreseczki? maximka84 lubi tę wiadomość Makcza Autorytet Postów: 2080 1272 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 09:26 Kasiu, a kto to wie? Nikt nie wie, co pomogło, bo to mogła być jedna z tysiąca rzeczy które się robi każdego dnia. Jedna rzecz jest pewna i na pewno pomaga - porządny seks weronika86, biedronka1982, felice gatto, Agniś, Tova33, Babu lubią tę wiadomość Blysk_kotka Ekspertka Postów: 247 210 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 10:04 Kiedyś myślałam że to takie proste, chce , bedę regularnie serduszkować i się stanie ale niestety to bardziej złożony proces , zależy od wielu czynników. Fajnie by było gdyby chodziło tylko o seks, miałabym już przedszkole w domu weronika86, Eavonne, maximka84, Makak, FasUla, Tova33, Kjopa3 lubią tę wiadomość "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz" Kasia79 Ekspertka Postów: 230 122 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 10:05 Fajnie dobitnie powiedziane:) Kati6685 Koleżanka Postów: 42 31 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 10:30 Ja pierwszego dziecka nie planowałam, a zaciążyłam. Teraz staramy się o drugiego malucha i zaciążyć nie mogę weronika86 Autorytet Postów: 5828 6373 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 10:42 Ja tak samo jak Kati Anastazja Przyjaciółka Postów: 72 30 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 10:49 ja też za pierwszym razem w pierwszym cyklu.... teraz staram się już rok i nic .... niezbadane są wyroki Boskie ... BOBASEK lubi tę wiadomość Martusska Autorytet Postów: 678 415 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 11:28 z córcią to zaszłam nawet nie wiem kiedy jakbym wiatropylna była hihi a z drugim to 3 miesiące się staraliśmy.. a co pomogło .. w sumie seksik codziennie przez cały okres płodny a wczesnej to tylko co 2 dni jak mówili ze codziennie nie trzeba . u nas co 2 dni sie nie sprawdziło Nusia, Agniś, Girl25 lubią tę wiadomość mona79 Debiutantka Postów: 12 4 Wysłany: 28 sierpnia 2013, 12:31 u mnie pierwsza corka wyszla nam za pierwszym razem, drugie dziecko kazalo nam poczekac trzy miesiace. Moze dlatego ze za bardzo probowalismy trafiac w owulacje aby miec zwiekszone szanse na chlopca. Poniewaz dwa miesiace juz nam nie wychodzilo za trzecim razem powiedzialam sobie dosc. Odpuszczam i koniec. Wyjdzie dziewczynka to wyjdzie. No i mamy druga dziewczynke Tak samo z objawami pamietam ze przez piewrsze dwa miesiace wyszukiwalam u siebie objawow ciazy. Za trzecim razem nic nie czulam, wiec bylam przekonana ze nic nie wyszlo a tu niespodzianka. Teraz zaczynamy starana o trzecia dzidzie i znow planujemy postarac sie o chlopca (ale dla mnie to nie ma znaczenia) zobaczymy coi czy wyjdzie... MisiaMisia, Limerikowo lubią tę wiadomość mona [konto usunięte] Wysłany: 28 sierpnia 2013, 12:38 Pierwszym razem po dwóch latach starań pomogło dopuszczenie sobie i udało sie niestety poronilam i 4 miesiące intensywnych starań i nic w końcu powiedziałam dość co ma być to będzie i w lipcu spokojnie czekałam na @ która nie przyszła więc u mnie dopuszczenie pomogło nic nie lykalam nie mierzylam i trach MisiaMisia lubi tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 28 sierpnia 2013, 14:22 Co do stań się o chłopka moja teściowa od wielu lat zawsze na samym początku ciąży mówi każdej kobiecie co urodzi i ma 100 % skuteczności, w końcu po kilku próbach wywiedziałam się skąd ma taką wiedzę, okazało się, ze po prostu w latach 80 znalazłam w gazecie wycinek z tabelką kiedy kobieta co urodzi i na tej podstawie sprawdza. A ten wycinek to .... zwyczajny chiński kalendarzyk planowania płci. W sumie potem się tym zainteresowałam i okazało się, ze nawet naukowcy potwierdzają, ze się sprawdza, amerykańscy dają ok 80 % szans!! w chinach wierzą, że sprawdza się w 99% MisiaMisia lubi tę wiadomość Martusska Autorytet Postów: 678 415 Wysłany: 29 sierpnia 2013, 13:59 ja tam w ten kalendarzyk nie wierze.. po pierwsze to wszystkim kobietom w wieku 23 lat które zaszły w lipcu musiały by sie urodzić dziewczynki.. co jest niemożliwe.. chociazby na porodówce widac a po drugie w pierwszej ciązy powinnam mieć chłopca a co mam córke ;] 100ktorka lubi tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 29 sierpnia 2013, 14:58 No jej się sprawdza a na swoim przykładzie powiem jak się dzidziusia dorobię weronika86 Autorytet Postów: 5828 6373 Wysłany: 19 września 2013, 21:20 Mi sie nie sprawdzil...Stas powinien dziewuszka byc Katee Nowa Postów: 4 0 Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:45 Ja jakoś specjalnie nie patrzyłam na to by mieć chłopca czy dziewczynkę. Ważne dla mnie było by w ogóle zajść w ciążę bo starałam się rok. Znajomi i rodzina podpowiadali byśmy wyjechali na jakieś wakacje, że to nam pomoże. Ostatecznie swoje dwie kreski zobaczyłam gdy przerzuciłam się na Ferti Lady. Girl25 Autorytet Postów: 3799 532 Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:39 Dziewczyny, pomóżcie... Czuje się od drugi dzień jakbym miała @, wcześniej czułam się jak przed @ a moje krwawienie to tylko brązowe plamienie i to niewielkie.... Wczoraj mialam jedna czerwona plame i tyle... To może być tak przez to ze duphaston zazywalam godzine pozniej niż powinnam drugim razem normalnie, się ze po pół godzinie, a takto normalnie o 9 i 21 [link= Agness27 Autorytet Postów: 1781 2595 Wysłany: 2 września 2015, 14:52 Czesc nas juz 4 cykl staran o drugie 4 dni przed @ i od wczoraj czuje bol w jajnikach i takie ciagniecie no i bola mnie piersi .chcialabym zeby sie udalo a jak nie teraz to bedzieny probowac dalej.. Agness27 Autorytet Postów: 1781 2595 Wysłany: 2 września 2015, 14:55 Czy ktoras tez z Was miala 5 dni przed @ i wyszla ciaza?? Mnieprzewaznie boli podbrzusze ale to dzien przed . Girl25 Autorytet Postów: 3799 532 Wysłany: 2 września 2015, 15:31 Odpuszczenie to na pewno podstawa. Ale czasami trudno nie myśleć jak pasuje pilnować kiedy masz dni płodne a kiedy nie. Ja postanowiłam ze będę się kochać co drugi dzień w dni płodne, ale nie będę myśleć czy czasami się udało czy nie. A w nastepnym cyklu spróbuję codziennie jak nie wyjdzie teraz we wrześniu. Tak jak martuska pisze, czasami sprawdza się seks codzienny. missy83 lubi tę wiadomość [link= [konto usunięte] Wysłany: 4 września 2015, 19:12 Ja z PCOS. 3,5 roku leczeń i starań w końcu natrafiłam na ginekologa, który przepisał mi Castagnus na owulację + Duphaston na ew zagnieżdżenie. Tabletki zaczęłam brać dokładnie 11 stycznia, a 14 stycznia współżyliśmy to był tylko ten jeden dzień w miesiącu a 30 zobaczyłam w końcu 2 kreski. Ciążę poroniłam ale pół roku później powiedziałam mężowi, że w tym cyklu zaczynam brac Castagnus bez starań a w nst już zaczynamy działać i udało się za 1 razem Nie zawiódł mnie Teraz staramy się o kolejną dzidzie narazie bez Castagnusa ale jak w tym cyklu nie wyjdzie to na pewno zacznę go brac Nusiaczek lubi tę wiadomość
Autor: Getty Images. Podstawowa temperatura nie ma większego znaczenia. Ważne jest natomiast, aby w II fazie cyklu temperatura była o 0,3-0,5 stopni C wyższa od temperatury w I fazie. Taki wzrost temperatury przemawia za cyklem owulacyjnym. Brak wzrostu może oznaczać brak owulacji i wtedy trzeba osobiście zgłosić się do lekarza.
AUTORWIADOMOŚĆ Debiutantka Postów: 8 9 Wysłany: 12 marca 2014, 11:42 Witam, Drogie zafasolkowane:), chcialam Wam zadac pytanie. Jak dlugo sie staralyscie i co w koncu pomoglo Wam zajsc w upragniona ciaze? Jakies leki?Zabiegi?Ziolka? Dziekuje bardzo za uwage:) Limerikowo, weronika86 lubią tę wiadomość karm3lka Autorytet Postów: 1217 1248 Wysłany: 12 marca 2014, 11:44 Nam się udało w 4 cyklu ale z pomocą duphastonu i z użyciem żelu Conceive plus... a cała reszta to chyba pomoc tam z Góry verynice, weronika86 lubią tę wiadomość 2014 2017 'wizyta mika1987 Autorytet Postów: 970 1097 Wysłany: 12 marca 2014, 11:47 nam za drugim razem:)uzywalam tylko testow ovulacyjnych.. [konto usunięte] Wysłany: 12 marca 2014, 11:50 Martynika lubi tę wiadomość Karina1989 Autorytet Postów: 988 414 Wysłany: 12 marca 2014, 11:57 Myśmy starali się od maja 2012, udało się w sierpniu 2013 Przez długi czas miałam bardzo nieregularne cykle... Pomogła nam zmiana klimatu, pojechaliśmy w góry i praktycznie zaraz po przyjeździe jakimś cudem cykl się nagle wyregulował i zaszłam w ciążę Córkę też poczęliśmy zaraz po przyjeździe z tego samego miejsca Kajaoli, kama005 lubią tę wiadomość Alisss Ekspertka Postów: 124 73 Wysłany: 13 marca 2014, 08:07 Mu staraliśmy sie ponad 3 lata i nic. Mieliśmy robione masę badań, wszystko ok a ciazy nadal brak. Lekarze zasugerowali zastanowienie sie nad IVF, ale ja nie chciałam, chyba odpuscilam trochę, poza tym zaczęłam brać dodatkowo magnez i wit b6. Pól roku po ostatnim badaniu i a w 3 cyklu z witaminami sie udało weronika86 lubi tę wiadomość Mama Natanka ( mojego sloneczka oraz aniolka ( 6tc suzi Przyjaciółka Postów: 91 51 Wysłany: 13 marca 2014, 12:09 Myśmy starali się pół roku. Cykl za cyklem i nie udawało sie wkońcu poszłam na badanie prolaktyny i wyszło że mam ją nieco podwyższoną. Lekarz zalecił stosować cyclodynon- zioła niepokalanka mnisiego i 1 cykl po tych tabletkach była cienka kreska ale po 2 dniach dostalam okres... troche dziwnie. W drugim cyklu dołączyłam metformax- tabletki na cukrzyce ale pomagają w lepszej owulacji(lekarz mi je polecił) i udalo się Więć 2 cykle na cyclodynon i jeden z metformaxem weronika86 lubi tę wiadomość aniołek 11 tc Matuszek-5 wrzesnia 2014 Layla. Przyjaciółka Postów: 61 67 Wysłany: 13 marca 2014, 12:13 Po drugim poronieniu odstawiłam wszystkie leki i odpuściłam starania, wtedy się udało. Więc polecam się wyluzować i tak bardzo o tym nie myśleć Miriam, FeliceGatto, Bergo, Nataszka2200 lubią tę wiadomość Layla. Nalka Autorytet Postów: 1349 3321 Wysłany: 13 marca 2014, 13:54 Nam pomogło przeziębienie i podejrzenie zapalenia płuc. ;P Ale już był ten temat tutaj na forum więc nie będę się rozwijać. madiiiii Autorytet Postów: 1305 1044 Wysłany: 13 marca 2014, 14:33 Zioła ojca Sroki + dużo snu + relaks! Miałam zaburzenia hormonalne i nieregularne cykle, a udało się praktycznie od razu Limerikowo lubi tę wiadomość ♥ Liwia ur. 3300g, 51cm ♥ Laura ur. 3720g, 55cm ♥ Tymuś ur. 4030g, 55cm izia Autorytet Postów: 804 637 Wysłany: 15 marca 2014, 12:09 nam o dziwo w pierwszym cyklu - zażywałam castagnus 3ci miesiąc, magnez, wapń i zestaw witamin z kwasem foliowym - mąż zażywał też magnez, wapń i fertimen -dodatkowo po nogi do góry Nataszka2200 lubi tę wiadomość ChciałabymJuż Autorytet Postów: 862 1065 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 10:59 Nam się udało w 10 cyklu. Ale z przygodami. Miałam odrobinkę podwyższona prolaktyne i do TSH. DOstałam na to leki i jeszcze jakies na stymulowanie cyklu. Na TSH brałam przez miesiąc i spadło, ale resztę wzięłam tylko 1 dawkę. Prawdopodobnie po leku na prolaktynę, spadło mi mega ciśnienie, miałam mega bóle brzucha i straciłam przytomność. Karetka zabrała mnie do szpitala. Wszystkie leki (prócz tego na TSH) odstawiłam po pierwszej dawce. To był jakieś 4 dzień cyklu. I po całej tej akcji miałam dość. Stwierdziłam, ze jak starania mają być okupione takim czymś to dziękuję. Miałam wcześniej zakupione jeszcze aplikatory conceive plus, wiec dla świętego spokoju, gdy baraszkowaliśmy, to używałam. No i oczywiście pewna,że w tym cyklu nici, bo szpital, bo odstawienie leków i co... i się udało :D:D Patu Autorytet Postów: 1359 975 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 12:54 mi sie udało w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek anty. nawet nie robiłam sobie nadziei, bo nie miałam śluzu płodnego, praktycznie wogóle nie miałam śluzu a seks był 2 lub 3 dni przed owu(obserwowałam cykl, mierzyłam temperature), więc nie liczyłam, ze bez śluzu cokolwiek przezyje, do tego używalismy zwykłego żelu, który jak czytałam nie jest polecany przy staraniach, bo zmienia środowisko pochwy na nieprzyjazne dla plemników. a tu niespodzianka justyna14 Autorytet Postów: 10321 6171 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 19:41 nam się udało po 2 latach! zrobiliśmy już badania do IUI i okazało się, że przy cytologii wzorowej gdzieś dalej miałam jakąs bakterie, leczyliśmy się tydzień to był listopad 2013, a grudzień 2013 był szczęśliwym cyklem. Nie wiem czy to to czy nie, na luty byliśmy już na IUI umówieni, może to też troche dało, że odpuściliśmy sobie, generalnie bardzo mega szczęśliwa jestem, że udało sie naturalnie Makcza, weronika86 lubią tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 7 kwietnia 2014, 20:52 a ja nie panowałam )) [konto usunięte] Wysłany: 7 kwietnia 2014, 20:59 My staraliśmy się ponad rok. Później na chwilę odpuściliśmy i bach... dwie kreski! Tak więc nam pomogło "wrzucenie na luz". Bursztynka Autorytet Postów: 1602 2189 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 21:20 wrzucenie na luz popieram! ja olałam śluz, bo miałam tyle co kotek napłakał i nastawiłam się na cykl na przeczekanie do kolejnego z clo, a tu bach zielona kropa bez clo kada24 Autorytet Postów: 5602 3455 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 21:27 3 cykl po pozamacicznej i wpadłam wir pracy czyli już odpuscilam no i się udało Hanna<3 Mateuszek Emilka maja89waw Autorytet Postów: 636 929 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 23:18 Za pierwszym razem, ja brałam zelazo i kwas foliowy, maz kwas foliowy. Do tego testy owulacyjne przez około rok przed próbą i się udało. Oczywiście zrobiłam też badania przed staraniem żeby się niepotrzebnie nie denerwować, że próbujemy a tu nic. niunia Autorytet Postów: 1319 666 Wysłany: 7 kwietnia 2014, 23:19 W 3 cyklu z castangusem i testami ovu